Michael Bradley zastąpi Clinta Dempseya w roli kapitana podczas CONCACAF. Taką decyzję podjął Jürgen Klinsmann po rozmowie z graczem Seattle Sounders.
Po skandalicznym czynie, którego dopuścił się Dempsey w meczu Pucharu USA pomiędzy Seattle i Portland, za Oceanem rozgorzała dyskusja na temat sankcji, które powinny zostać nałożone na zawodnika. Przypomnijmy, że doświadczony napastnik po kolejnej w jego mniemaniu błędnej decyzji sędziego, zabrał notes arbitra i podarł go.
Według regulaminu powinien za ten czyn zostać ukarany trzymiesięczną dyskwalifikacją, jednak po zebraniu komisji, na następny mecz w Pucharze USA będzie mógł wybiec dopiero za dwa lata. Warto jednak zaznaczyć, że to pobłażliwe potraktowanie, bowiem w Major League Soccer i reprezentacji będzie mógł występować.
Oświadczenie w tej sprawie wydał selekcjoner Jürgen Klinsmann:
„Odbyłem bardzo, bardzo dobrą rozmowę z Clintem Dempseyem o tym, co stało się podczas spotkania w Pucharze USA i jak chcemy potraktować tę sprawę. Po pewnym czasie doszliśmy do zdania, że najlepszym wyborem będzie przekazanie opaski kapitana Michaelowi Bradleyowi i pozwolenie Clintowi na skupienie się na tym, co potrafi najlepiej. Clint jest od strzelania bramek. Bardzo potrzebujemy Clinta Dempseya w reprezentacji. To co się stało, było błędem, ale to pierwsza czerwona kartka w karierze i wielu ludzi weszło na niego. Myślę, że najlepszą rzeczą dla wszystkich jest pozwolenie mu na skoncentrowanie się na graniu i robieniu tego, co potrafi najlepiej. To jego występy na boisku. To jego oddanie dla reprezentacji Stanów Zjednoczonych. Ma już na koncie 40 bramek w reprezentacji, ale powiedziałem mu, że chcę, by strzelić dużo, dużo więcej. Miejmy nadzieję, że podczas najbliższego CONCACAF zostanie królem strzelców. Potrzebujemy Clinta ze spokojnym umysłem, dlatego zdecydowaliśmy się na przekazanie opaski Michaelowi na czas turnieju, a po nim zobaczymy”.