Wczoraj minęło 39 lat od pierwszego w 40-letniej historii klubu sparingu Portland Timbers. Drwale zmierzyli się z Rangersami i pomimo porażki 2:1, spotkanie to zapoczątkowało tradycję meczów towarzyskich tego zespołu.
Było to spotkanie z Glasgow Rangers na Providence Park (wtedy znany jako Stadion Miejski) 23 maja 1976 roku. Drwale byli jednym z pięciu zespołów NASL, z którymi mierzył się w tamtym tournee Scotland’s Rangers F.C. Szkocki zespół, który przybył do Ameryki, miał niesamowicie dobrą passę. Rangersi nie przegrali ani jednego meczu od grudnia poprzedniego roku kalendarzowego. Mecz odbył się w sobotę, dzień po tym, jak piłkarze z Europy pokonali Seattle Sounders 1:0. Piłkarze grali zgodnie z przepisami międzynarodowymi, które wtedy jeszcze nie obowiązywały w NASL. Mowa tutaj o braku dogrywki w przypadku wszystkich meczów, z wyjątkiem spotkań pucharowych. Na stadionie pojawiło się 11 473 fanów.
Portland było pierwszym zespołem, który znalazł drogę do siatki przeciwnika. Bramkarza rywali pokonał w 24′ zaledwie 20-letni Chris Dangerfield, oddając strzał zza pola karnego. Jednocześnie zawodnik ten stał się pierwszym piłkarzem, który strzelił gola w pierwszym międzynarodowym spotkaniu. Na dzisiaj 41 różnych graczy trafiało do siatki w międzynarodowych starciach towarzyskich. Angielski pomocnik – Dangerfield, zdobył sześć goli w swoich dwóch sezonach w barwach Portland. Obecnie pracuje jako komentator podczas meczów San Jose Earthquake.
Prowadzenie Drwali nie było długie, bo zaledwie cztery minuty później Tommy McLean pokonał Jima Cumbesa, wyrównując stan rywalizacji. Wraz z upływem czasu wydawało się, że Portland utrzyma remis w starciu z mistrzami Szkocji, jednak ostatecznie to właśnie Glasgow Rangers wyszli z tego starcia jako zwycięzcy. Do bramki Portland trafił zaledwie dziewiętnastoletni Alex O’Hara. Według raportu Oregonian kilku graczy gospodarzy zakwestionowało słuszność tego trafienia, twierdząc, że zawodnik przekroczył linię spalonego. Znaczącą rolę odegrał w tym meczu Cumbes, bramkarz Timbers zaliczył dziewięć interwencji, które uchroniły gospodarzy przed stratą większej ilości goli. Zwycięstwo Rangersów było 32 meczem bez porażki.
Pomimo porażki 2:1, ten mecz zapoczątkował długą tradycję międzynarodowych towarzyskich spotkań w Portland. Glasgow Rangers był pierwszym klubem, który zagrał z Drwalami przed takimi zespołami jak Manchester United, Club America czy Boca Juniors.
źródło: timbers.com | fot. timbers.com