Coraz bardziej tęskni mi się za piłką i nie są tego w stanie zastąpić żadne historyczne retransmisje meczów. Trzeba się jednak pogodzić z tym, że w najbliższym czasie jeszcze długo nie wrócimy do oglądania meczów Major League Soccer czy nawet USL Championship. Jednak wbrew pozorom w Stanach Zjednoczonych, które mają ogromny problem z koronawirusem, w świecie piłki cały czas coś dzieje, dlatego też dzisiaj trochę dłużej o tym, dlaczego federacja piłkarska USA zamknęła ze skutkiem natychmiastowym program U.S. Soccer Development Academy.
Zakładam, że interesując się MLS, przynajmniej raz słyszeliście o USSDA lub młodych zdolnych piłkarzach, grających w europejskich klubach, z przeszłością w rozgrywkach młodzieżowych U.S. Soccer Development Academy. W ostatnich latach to właśnie rozgrywki pod szyldem USSDA cieszyły się ogromną popularnością wśród skautów, w szczególności niemieckich klubów. Ci najlepsi nie szukali talentów tylko wśród piłkarzy MLS, czy nawet USL Championship, a zaglądali na boiska drużyn młodzieżowych najlepszych akademii w kraju. W ten sposób został chociażby wypatrzony Weston McKennie, który jest wychowankiem FC Dallas.
Program wystartował w 2007 roku. W tym czasie do gry dołączały kolejne kluby i szkółki piłkarskie, wystawiając do gry drużyny w różnych kategoriach wiekowych. To tutaj pierwsze kroki stawiał Christian Pulisic, DeAndre Yedlin, Matt Miazga, czy inni piłkarze, którzy w późniejszym czasie byli ważnymi zawodnikami w klubach MLS lub trafili do europejskich zespołów. Przez lata był to najważniejszy program uznawany za najlepsze piłkarskie rozgrywki młodzieżowe w Stanach Zjednoczonych. Ci, którzy przyglądają się bliżej organizacji i strukturze rozgrywek młodzieżowych w USA, z pewnością dostrzegli, że na terenie całego kraju funkcjonuje mnóstwo lig dla dzieci i młodzieży, ale też nikt nie miał wątpliwości, że to właśnie w U.S. Soccer Development Academy mamy najwyższy poziom. W dziesiątą rocznicę do programu dołączyły rozgrywki dziewczynek. Na przestrzeni lat zmieniały się też kategorie wiekowe, ale ostatecznie drużyny rywalizowały w następujących kategoriach: U-13, U-14, U-15, U-16/17, U-18/19. Oznacza to tysiące dzieciaków, które co tydzień rozgrywały spotkania. Sporym ułatwieniem były dograne terminarze, uwzględniające w dany weekend mecze danych drużyn we wszystkich kategoriach wiekowych. Nie był to doskonały system, ale dzięki niemu wielu młodych zawodników przebiło się do profesjonalnej piłki.
Sezon 2019/20 U.S. Soccer Development Academy został zakończony zaraz po pierwszych obostrzeniach wprowadzonych w sporcie w USA ze względu na pandemię koronawirusa. 14 kwietnia dziennikarze The Athletic podali, że cały program zostanie zamknięty przez USSF ze skutkiem natychmiastowym. Oczywiście wiąże się to m.in. z ogromnymi kosztami. Według szacunków federacja piłkarska USA musiałaby w tym sezonie zapłacić ok. $12mln. Oczywiście następnego dnia mogliśmy przeczytać oficjalny komunikat federacji piłkarskiej Stanów Zjednoczonych, w którym potwierdzili rozwiązanie programu USSDA.
It is with profound disappointment that we have made the determination to end the operation of the U.S. Soccer Development Academy, effective immediately. pic.twitter.com/DB8Fr1Qkvu
— U.S. Soccer (@ussoccer) April 15, 2020
Tym samym setki dziewczynek i chłopców od U-13 do U-18/19 tracą możliwość gry i rywalizacji z najlepszymi drużynami w kraju. I tutaj wracamy do sedna. W programie uczestniczyły tysiące dzieci i setki drużyn, zarówno profesjonalne akademie MLS czy klubów USL, jak i komercyjne szkółki piłkarskie. Todd Durbin – wiceprezes wykonawczy MLS już kilkukrotnie podkreślał w dyplomatyczny sposób, że poziom rozgrywek jest niezwykle zróżnicowany i zdecydowana większość drużyn spoza akademii Major League Soccer znacznie odbiega poziomem, co nie wpływa pozytywnie na rozwój młodzieży. Było jasne, że cały program potrzebuje zmian. Pierwsze kroki podjęły nawet władze USL, które w swojej piramidzie znalazły miejsce dla USL Academy League, gdzie mogliby rywalizować najlepsi zawodnicy w przedziale wiekowym od U-15 do U-19.
Do tej pory za rozgrywki młodzieżowe odpowiadał Związek Piłki Nożnej w USA (U.S. Soccer Development Academy: U13, U14, U15, U16/17, U18/19). Teraz do gry wkracza USL, a konkretniej USL Academy League, gdzie rywalizowaliby najlepsi zawodnicy w przedziale U15-U19. #USLpl #MLSpl pic.twitter.com/Djk5hS63UV
— Katarzyna Przepiórka (@pustulkaa) August 1, 2019
Przypomnę, że akademia jest aktualnie jednym z wymogów dołączenia do MLS. Co dalej z zespołami, które rywalizowały w USSDA? Przede wszystkim trzeba zacząć od tego, że w żadnej kategorii wiekowej nie ma wszystkich klubów MLS, część włodarzy klubów wręcz daje do zrozumienia, że w niektórych przypadkach gra ich drużyn w U.S. Soccer Development Academy jest po prostu nieopłacalna zarówno ze względów sportowych, jak i finansowych.
Już teraz wiemy, że zamknięcie programu U.S. Soccer Development Academy oznacza powstanie nowego projektu, nad którym pracuje już Major League Soccer. Jeff Agos podkreślił, że w tym momencie w akademiach MLS gra ok. 2 500 zawodników i zatrudnionych jest około 250 trenerów. Nowe rozgrywki młodzieżowe nie będą skierowane tylko i wyłącznie do drużyn akademii MLS, ale też dla tych, którzy do tej pory występowali w USSDA. Nie będzie to jednak aż tak wiele zespołów wśród chłopców jak do tej pory: 81 drużyn U-18/19, 88 zespołów U-16/17 i aż 94 w kategorii U-15. Nie znamy jeszcze szczegółów, ale nie ukrywam, że bardzo liczę na podniesienie poziomu, bo ograniczenie tego typu ligi do najlepszych zespołów wiąże się oczywiście z jeszcze większym prawdopodobieństwem wyszkolenia zawodników, którzy w niedalekiej przyszłości zadebiutują w MLS lub przeniosą się do Europy, na czym wszystkim zależy. Będę szczegółowo przyglądać się oficjalnym doniesieniom, bo szkolenie w akademiach MLS jest na naprawdę wysokim poziomie i jestem przekonana, że w ciągu najbliższych lat kolejni młodzi zdolni Amerykanie pokażą się szerszemu gronu odbiorców. Do tego potrzeba jednak uporządkowanego systemu rozgrywek młodzieżowych.