W listopadzie 2019 roku Surinam pewnie wygrał swoją grupę w Lidze Narodów B, awansując do kategorii A oraz na Gold Cup 2021. Nikt zapewne wtedy nie wierzył, że reprezentacja oparta w większości na graczach z rodzimej ligi w ciągu półtora roku zmieni się w reprezentację wartą na papierze paręnaście milionów dolarów.
Pierwsze pytanie, które nasuwa się wielu osobom, brzmi: Czemu kraj z Ameryki Południowej, sąsiad Brazyli, gra w CONCACAF? Powodów jest kilka. Jednym z nich jest ogromna przepaść między poziomem sportowym Surinamu, a CONMEBOL, koszty związane z graniem w Ameryce Południowej byłyby za wysokie dla federacji Surinamu. Dodatkowo dochodzą kwestie kulturowe. Surinam to państwo karaibskie, które, wbrew pozorom, prowadzi większość wymiany handlowej z wyspami Karaibów zamiast z bezpośrednimi sąsiadami.
Surinam (dawniej Gujana Holenderska) to była kolonia Królestwa Niderlandów, przez dekady była fundamentem sukcesów Holenderskiej piłki. Oto kilku znany reprezentantów Oranje, którzy mają surinamskie pochodzenie: Ruud Gullit, Aron Winter, Frank Rijkaard, Jimmy Hasselbaink, Edgar Davids, Clarence Seedorf, Patrick Kluivert, Georginio Wijnaldum czy Virgil van Dijk. Mógłbym tak wymieniać i wymieniać gwiazdy światowego formatu, ale problem Surinamu leży gdzie indziej. Setki piłkarzy, Holendrów z Surinamskim pochodzeniem, którzy byli za słabi na kadrę Oranje, nie mogli grać dla reprezentacji kraju z Ameryki Południowej. Powodem był brak zgody na podwójny paszport (gracz, który chciałby grać dla Natio, musiałby zrzec holenderskiego obywatelstwa). Pierwszą zmianą tego stanu było wporowadzenie paszportu sportowego w 2019 roku (pierwszym jego beneficjentem został Nigel Hasselbaink, grający dla Natio od 2019). Dopiero zmiana nacjonalistycznego i antyholenderskiego prezydenta Dési Bouterse (faktycznie dyktatora populisty, który rządził Surinamem w latach 1980–1988 oraz 1990–1991 przy użyciu junty wojskowej, a potem jako “prezydent” w latach 2010-2020) w wyborach w poprzednim roku (2020).
Przebudowa zaczęła się w 2019 właśnie od Nigela Hasselbainka, ale kosmicznych rozmiarów przybrała w 2021 roku. W marcu br. powołano trzynastu nowych graczy (większość od razu do podstawowego składu), w czerwcu do zaciągu doszło kolejnych pięciu. Co łączy 13. graczy z tej osiemnastki? Wszyscy urodzili się w Holandii. Tylko pięciu graczy, którzy doprowadzili do awansu na Złoty Puchar CONCACAF, ostało się z przebudowy kadry, tj. Gleofilo Vlijter (Beitar Jerusalem, Izrael), Dimitrie Apai (W Connection, Trynidad and Tobago), Nigel Hasselbaink (Ihud Bnei Sakhnin, Izrael), Ivenzo Comvalius (AS Trencin) i jedyny rodzynek z rodzimej ligi, bramkarz Claidel Kohinor (SV Robinhood, Surinam) Aktualnie reprezentacja to tygiel kulturowy, składający się z ośmiu graczy urodzonych w Ameryce Południowej (siedmiu z Gujany Holenderskiej i jeden z Gujany Francuskiej), jednego piłkarza z Karaibów (Sint Maarten) i aż czternastu urodzonych w Holandii.
Pretedentami do pojedynku o miano najlepszego napastnika w historii reprezentacji (aktualnie najlepszym strzelcem jest 35-letni Stefano Rijssel, który zdobył w 35 spotkaniach 13 bramek) są 21-letni Gleofilo Vlijter, który strzelił 11 goli w ośmiu spotkaniach, strzelając średnio co 59 minut, drugim jest Nigel Hasselbaink, który w sześciu meczach zdobył siedem bramek.
TRENER
51-letni Dean Gorré jest trenerem Surinamu drugi raz. Pierwszy raz reprezentację swojego kraju prowadził w 2015 roku, ale po trzech spotkaniach mu podziękowano. Drugi raz objął ją w 2018 i osiągnął z nią historyczny sukces, awansując na Gold Cup CONCACAF. Przed karierą trenerską, grał zawodowo w piłkę w Holandii (Feyenoord, Ajax, FC Groningen) i Anglii (Huddersfield Town, Barnsey i Blackpool).
NAJWIĘKSZA GWIAZDA
Trudno wybrać w tej kadrze gwiazdę z prawdziwego zdarzenia, ale Ridgeciano Haps to, jak na warunki COMCACAF, bardzo dobry zawodnik. 28-latek, to boczny obrońca urodzony w Utrecht. Jest wychowankiem AZ Alkmaar, z którego przeszedł do Feyenoordu Rotterdam. Łącznie na liczniku ma ponad 150 meczów w Eredivisie, co robi wrażenie.
MŁODY WILK
Gleofilo Vlijter to 21-latek, który gra w Europie od 18 roku życia, prezentował swoje umiejętności w lidze gruzińskiej i cypryjskiej, teraz próbuje wyrobić sobie markę w Beitar Jerusalem. Gleofilo wdarł się szturmem szturmem do reprezentacji w 2019 roku, będąc ojcem sukcesu reprezentacji, która awansowała do Gold Cup 2021. W swoich pierwszych pięciu meczach dla reprezentacji zdobył 10 bramek, w tym 4 gole strzelił w jednym meczu przeciwko Nikaragui. Teraz, przy tak potężnym zaciągu graczy z Holandii, jego rola została zmarginalizowana do jokera, ale jestem przekonany, że jeszcze o nim usłyszymy.
PLUSY I MINUSY
+ Mają bardzo szeroką bazę holenderskich graczy, których mogą zaprosić do reprezentacji.
+ W ciągu dwóch reprezentacja przeszła błyskawiczną transfromację, a to dopiero początek drogi do sukcesów.
– Bardzo stara kadra (śednia wieku wyjściowej XI to +30), będzie to jedna z najstarszych kadr turnieju.
– Zgranie to termin nieznany w Surinamie. Średnia liczba występów w XI meczowej reprezentacji Surinamu to 3.5. Najwięcej występów miał Nigel Hasselbaink (6).
Momenty chwały
Reprezentacja Surinamu nigdy nie zakwalifikowała się do mistrzostw świata w piłce nożnej. Największe osiągnięcie to 6. miejsce mistrzostwach CONCACAF w 1977 roku, w tym roku debiutuje w nowej formie pucharu (reforma nastąpiła w 1991 roku).